Autor |
Wiadomość |
Bartek |
Wysłany: Sob 19:36, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Niedługo w gazecie przeczytam że donosiłem do służb |
|
|
Dolphinek |
Wysłany: Sob 19:04, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
hehe "donosić an nuczycieli", ciekawe ciekawe... korupcja widze... |
|
|
Bartek |
Wysłany: Sob 17:20, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Cicho, służbisto
Nie chwytaj za słówka |
|
|
maciej |
Wysłany: Sob 15:40, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
donieść nauczycielom bartku. nie 'na nauczycieli' |
|
|
Bartek |
Wysłany: Sob 9:20, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ale takim ludziom potrzeba pomocy.
I co jeżeli na miłe słowa nie reagują??
Donieść na nauczycieli?? |
|
|
krzychu 92pdh |
Wysłany: Pią 23:51, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
masakra że te wszystkie nałogi albo płyną z niekorzyscią zdrowotną albo materialną dla nas to jest cieżka sprawa i najgorsze jest to że z tym raczej walczyc sie nie da musimy poprosut uważać żebyśmy sami nie popadli w ten nałóg |
|
|
Bartek |
Wysłany: Pią 14:57, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja bym se jeszcze na trąbce pograł |
|
|
Dolphinek |
Wysłany: Pią 14:17, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja grałam na pianinie a Bartek gra nadal
mnie brakuje sportu... ale chodzi mi o takie atletyczne bardziej... bo piłke, kosza siatke, pływanie to ja mam w standardzie... |
|
|
Mizia |
Wysłany: Pią 13:43, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
ja bym grała na pianinie ;] |
|
|
Bartek |
Wysłany: Pią 11:27, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja bym poszedł pograć w piłe |
|
|
Mł.Chorąży Kołek |
Wysłany: Pią 11:22, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
Malowanie...
Dla tych Picasso to był nałóg... jak nie mieli co palić to wyciągali kartkę, pióro i mazali na niej |
|
|
Mizia |
Wysłany: Pią 11:16, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
wcale nie... zawsze znalazło by sie inne zajęcie |
|
|
Mł.Chorąży Kołek |
Wysłany: Pią 11:08, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
No fakt No ale zobaczcie sami gdyby nie komputer tv, jakakolwiek rozrywka to mieli byśmy nudne życie |
|
|
Bartek |
Wysłany: Pią 11:01, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
Tyle że to jest raczej nałóg pozytywny.
Bo chyba lepiej robić i mieć sygbatury niż palić...?? |
|
|
Mł.Chorąży Kołek |
Wysłany: Pią 10:57, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
Hehehe- ja bym powiedział że tworzenie |
|
|